Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2018

2018

  Od dłuższego czasu, gdzieś od wakacji, mój tydzień jest bardzo zwariowany. Wracam do domu o 19:00. Zapytacie dlaczego? A ja odpowiem. Codziennie po przedszkolu mam jakieś zajęcia, terapie: psychologa, logopedę, neurologopedę, masaże, terapie czaszkowo-krzyżową, integracji sensorycznej, Padovana, Masgutowej, dodatkowo te przyjemniejsze arteterapia i dogoterapie. Rodzice nazwali to BIEGIEM DO NORMALNOŚCI .   Od mojego ostatniego wpisu wiele się zmieniło. Podobno wydoroślałem, moja mowa jest płynniejsza, mój zasób słów się powiększył. Potrafię powiedzieć zdania złożone i opowiadać. Nie wiem tylko dlaczego w różnych opiniach pojawia się stwierdzenie „mowa bierna”. Panie z poradni mają ze mną problem, bo nie pasuję do żadnej szufladki. Właśnie przygotowują opinię, w której mnie obsmarują, że rozwój nierównomierny z umiejętnościami dzieci na poziomie od 3 do 8 roku życia i to co najgorsze, że rekomendują szkołę specjalną.   W tajemnicy powiem Wam, że rodzice mają plan co do mojej d